Czyli rozpustne, poimprezowe śniadanie poza domem. :)
Kanapka z żytniego razowca z Philadelphią Milka i bananem, lekki serek wiejski z resztą banana i truskawkami. Anatol waniliowy z mlekiem.
Rye bread with Milka Philadelphia cheese and banana, light cottage cheese with banana and strawberries. Vanilla cereal coffee with milk.
Rye bread with Milka Philadelphia cheese and banana, light cottage cheese with banana and strawberries. Vanilla cereal coffee with milk.
Śniadanie normalnego człowieka ;)
pyszna jest ta Milka:) jak dla mnie to zdecydowanie lepsza od nutelli nawet:D
OdpowiedzUsuńSame pyszności. Muszę koniecznie wybróbować w końcu tę czeko Milkę. :)
OdpowiedzUsuńanatol waniliowy jest wielki ! A najlepszy z waniliowym mlekiem sojowym ;D
OdpowiedzUsuńA czy kieydś było tu śniadanie `nienormalnego` człowieka? ;p Ja sobie nie przypominam :)
OdpowiedzUsuńAle to wygląda wyjątkowo pysznie ;)
mmm milka + banan! Dziewczyno genialnie *_* pycha pycha pycha!
OdpowiedzUsuńZgadzam się, ze ta milka jest genialna! :) Mimo, iż nie wolno mi jesc kakao nie mogłam się powstrzymać przed zjedzeniem jej :D
OdpowiedzUsuńAle piękne śniadanie, lubię taką symetrię :D Mogę spytać co to jest ten anatol?
To jest kawa zbożowa :)
UsuńI jak Ci się podoba bycie normalnym człowiekiem? :)
OdpowiedzUsuńRazowiec na słodko lubię chyba nawet bardziej niż na słono, no i te owoce <3.
Kanapki z owocami! Zwłaszcza z bananem <3.
OdpowiedzUsuńWiesz, ze wczoraj zastanawiałam się wieczorem czy by nie iść i nie poszukać tego serka. Jakoś wczoraj zdominował moje myśli. A takim śniadaniem bym nie pogardziła.
OdpowiedzUsuńAle pysznie u Ciebie :) szukam tej milki już jakiś czas i nigdzie nie mogę na nią trafić:(
OdpowiedzUsuńNie normalnego człowieka, tylko królewny jakiejś! ;) Też unikam... aż tak kalorycznych smaków. Ale, rzeczywiście, połączenie pyszne :)
OdpowiedzUsuń