czwartek, 31 lipca 2014

806.

Nie zauważyłam na aparacie, że zdjęcie jest nieostre ;)

Frankfurterki, kanapka z awokado, pomidorem i ogórkiem.

środa, 30 lipca 2014

poniedziałek, 28 lipca 2014

niedziela, 20 lipca 2014

794.-795. Warszawa

Post-magisterski weekend w Warszawie, gofry zaliczone, PKiN zaliczony, karmienie wiewiórek również! ;)

Dzisiaj, hotelowe śniadanie:

Jajka sadzone na szynce, bekon, kiełbaski, grillowany pomidor i tosty.


Wczorajsze, w jakże znanej Gofiarni:

Waniliowy gofr z Mascarpone, bananem i karmelem, malinowa lemoniada.

piątek, 18 lipca 2014

poniedziałek, 14 lipca 2014

770.-789. Dzień, w którym zaczęło się życie.

Być może niektórzy z Was sądzili, że skończyłam z tym blogiem, ale nic bardziej mylnego! Fakt, nie było mnie tu prawie 3 tygodnie, ale śniadania jadłam i nawet wszystkie sfotografowałam.

Moja nieobecność spowodowana była faktem, że po prostu musiałam z czegoś zrezygnować: praca na pełny etat, studia, pisanie pracy magisterskiej, utrzymywanie jeszcze jakiegoś tam życia społecznego.. Blog to już było za wiele :)

Ale dziś skończyłam studia, mogę sobie zapisywać mgr inż. przed nazwiskiem i nagle pewnie okaże się, że mam mnóstwo czasu! I już mnóstwo planów i odrabiania zaległości.
Na początek moje 20 śniadań. Nie pamiętam już, co dokładnie było w większości, mogę się tylko domyślać...;)