Pudding: taki lekko podsuszony już chleb posmarowałam wieczorem masłem macadamia i dżemami, ułożyłam w naczynku, dodałam wiśnie. W kubku wymieszałam bardzo dokładnie jajko, łyżkę jogurtu greckiego, ok. 50ml mleka, łyżeczkę cukru i trochę aromatu waniliowego. Rano wlałam tą mieszankę na chleb i wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 190 stopni na około 25 minut.
Ryż: miałam ugotowane pół woreczka brązowego ryżu z obiadu. Rozpuściłam na patelni łyżeczkę masła, wrzuciłam pokrojonego w półplasterki banana (kawałek zostawiłam na wierzch), przesmażyłam chwile, dodałam ryż, pół łyżeczki cynamonu i pół opakowania proszku z gorącej czekolady do picia, smażyłam aż wszystko się dobrze wymieszało, na wierzch dałam jogurt i resztę banana.
uwielbiam pancakes z owocami. :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie placuszkowanie, szczególnie z tak pysznymi owocami ;)
OdpowiedzUsuńMniam :D rodzinne śniadanko :)
OdpowiedzUsuńpyszności i jeszcze ta wielka nutella w tle :)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak trzy pyszne stosiki. Cieszą oko :)
OdpowiedzUsuńMmm ten stosik biorę w ciemno! <3
OdpowiedzUsuńSuper wieżyczki! *.*
OdpowiedzUsuńOh jadłabym *.*
OdpowiedzUsuńPodałabyś przepis na to
OdpowiedzUsuńhttp://niekonieczniedietetycznie.blogspot.com/2013/08/459-pudding-kanapkowy.html#comment-form ?
i smazony ryż?
http://niekonieczniedietetycznie.blogspot.com/2013/08/457-smazony-ryz.html#comment-form :)
Pudding: taki lekko podsuszony już chleb posmarowałam wieczorem masłem macadamia i dżemami, ułożyłam w naczynku, dodałam wiśnie. W kubku wymieszałam bardzo dokładnie jajko, łyżkę jogurtu greckiego, ok. 50ml mleka, łyżeczkę cukru i trochę aromatu waniliowego. Rano wlałam tą mieszankę na chleb i wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 190 stopni na około 25 minut.
UsuńRyż: miałam ugotowane pół woreczka brązowego ryżu z obiadu. Rozpuściłam na patelni łyżeczkę masła, wrzuciłam pokrojonego w półplasterki banana (kawałek zostawiłam na wierzch), przesmażyłam chwile, dodałam ryż, pół łyżeczki cynamonu i pół opakowania proszku z gorącej czekolady do picia, smażyłam aż wszystko się dobrze wymieszało, na wierzch dałam jogurt i resztę banana.