Kurczę no jakbym się przeniosła kilkanaście lat wstecz ;) ja zawsze płakałam jak panie kładły przede mną miseczkę, bo taka kaszka była dla mnie koszmarnym deserem ;D i potem panie się nauczyły, że lepiej mnie nie denerwować i już nawet mi nie kładły tej kaszki ;)
Nie pamiętam czy jadłam takie rzeczy w przedszkolu, ale byłam raczej wszystkożernym dzieciakiem jeśli chodziło o kaszki, budynie czy zupki mleczne, gorzej było z mięsem czy rybami, nigdy ich nie lubiłam i zostało mi to do teraz. Pyszne miałaś śniadanie :)
Nigdy takiej nie jadłam w przedszkolu, dopiero później. :P Ogólnie w dzieciństwie nigdy nie jadłam manny o.O Dopiero jak się zaczęłam "interesować" śniadaniami, to jej spróbowałam :P
Wspomnienie dzieciństwa, wygląda bajecznie:)
OdpowiedzUsuńWyglądane znakomicie ;)
OdpowiedzUsuńDzieciństwo się przypomina :)
OdpowiedzUsuńJa nie jadałam w przedszkolu, ale babcia robiła na deser taką mannę. Pysznie.
Ja to nawet innym dzieciom kradłam kaszki, tak je uwielbiam do teraz :)
OdpowiedzUsuńUwielbiałam to i dalej uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam kaszkę ;D
OdpowiedzUsuńDopiero kiedy jest się starszym, docenia się smaki z dzieciństwa :D
OdpowiedzUsuńzawsze uwielbiałam i ta miłość trwa :)
OdpowiedzUsuńja nigdy takiej nie jadłam:o ale mam teraz ochotę!
OdpowiedzUsuńKurczę no jakbym się przeniosła kilkanaście lat wstecz ;) ja zawsze płakałam jak panie kładły przede mną miseczkę, bo taka kaszka była dla mnie koszmarnym deserem ;D i potem panie się nauczyły, że lepiej mnie nie denerwować i już nawet mi nie kładły tej kaszki ;)
OdpowiedzUsuńNie pamiętam czy jadłam takie rzeczy w przedszkolu, ale byłam raczej wszystkożernym dzieciakiem jeśli chodziło o kaszki, budynie czy zupki mleczne, gorzej było z mięsem czy rybami, nigdy ich nie lubiłam i zostało mi to do teraz. Pyszne miałaś śniadanie :)
OdpowiedzUsuńNigdy takiej nie jadłam w przedszkolu, dopiero później. :P Ogólnie w dzieciństwie nigdy nie jadłam manny o.O Dopiero jak się zaczęłam "interesować" śniadaniami, to jej spróbowałam :P
OdpowiedzUsuńPysznie :)
coś pysznego! Ja jeszcze nie jadłam z budyniem, muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńno tak zawsze , była kaszka w przedszkolu ,pychotka !
OdpowiedzUsuńJa będąc w wieku przedszkolnym nie znosiłam wszelkiego rodzaju kasz i owsianek. :D Ale teraz to pyszności. :P
OdpowiedzUsuńNie chodziłam do przedszkola, ale pewnie gdybym chodziła, to bym wtedy nie lubiła. Teraz... pychota! :D
OdpowiedzUsuńW dzieciństwie zawsze ją jadłam z sokiem malinowym :P
OdpowiedzUsuńJa jak byłam mała, to nie jadłam manny, teraz za nią przepadam :)
OdpowiedzUsuńteż nie lubiłam manny w czasach przedszkolnych ;) i dość późno się z nią "przeprosiłam"
OdpowiedzUsuńjadałam i uwielbiałam!:) właściwie uwielbiam do teraz
OdpowiedzUsuńDodałaś to zdjęcie o na prawdę drastycznej porze.
OdpowiedzUsuńMiałam to szczęście, że nie chodziłam do przedszkola :)
OdpowiedzUsuńBudyniowa manna, pychota!
OdpowiedzUsuń