nie ja przewaznie jem jeden, a potem drugi;D naprzemiennie jeszcze nie jadlam;p
Ja jem jeden, apotem drugi ;p
Ja nigdy nie mogę się zdecydować co zjeść na końcu (czyli lepsze), więc mam dylemat :D. Także też często jem naprzemiennie różne rzeczy. :D
Hehe, nie nigdy nie jadłam naprzemiennie, zawsze jeden potem drugi ale ciężko mi się zdecydoać, który wybrać najpierw :DTo smoothie <3
Haha, zawsze jem naprzemiennie, jak mam coś dobrego i nie mogę się zdecydować albo lepsze zostawiam na koniec XD
Zazdroszczę tego śniadania!
Hm, nigdy. xDCudowne zdjęcia!
Ja raczej jem osobno, ale w domu jestem znana z dziwnych połączeń (np. najpierw coś z dżemem, a za sekundę jakaś szyneczka albo serek)Pychota <3
Tak! Ja zawsze jem 1/4 jednej kanapki, potem drugiej, znowu pierwszej, znowu drugiej - aż do ostatniego okruszka :D A zdjęcia masz bajeczne!
też tak robie! ;DOj tak, mi to bardzo wygląda na lato!
Śniadanie iście letnie;-)
Ja tak nie robię. Jeszcze :PFajne zdjęcia. ;)
Uwielbiam takie tosty!
Aż nabrałam ochoty na tosty z dżemem ;).
hah zawsze! :D
Nie, ja jem jeden, a potem następny. Ale ten, który wydaje mi się lepszy zjadam jako drugi ;D
nie. (; widzę, że nie tylko mnie dzisiaj jakoś tak tęskno do lata!
pyszne tosty a,le ten boski smoothie wygrywa ;d mniam !
Zawsze lepszy jem jako drugi. Często jednak mam dylemat, który jest tym lepszym, więc dzielę na pół :DPorywam z dżemem, bo ostatnio mi się skończył.:<
ten lepszy zostawiam na koniec, ale nigdy na przemian- choć to świetny pomysł!
nie ja przewaznie jem jeden, a potem drugi;D naprzemiennie jeszcze nie jadlam;p
OdpowiedzUsuńJa jem jeden, apotem drugi ;p
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie mogę się zdecydować co zjeść na końcu (czyli lepsze), więc mam dylemat :D. Także też często jem naprzemiennie różne rzeczy. :D
OdpowiedzUsuńHehe, nie nigdy nie jadłam naprzemiennie, zawsze jeden potem drugi ale ciężko mi się zdecydoać, który wybrać najpierw :D
OdpowiedzUsuńTo smoothie <3
Haha, zawsze jem naprzemiennie, jak mam coś dobrego i nie mogę się zdecydować albo lepsze zostawiam na koniec XD
OdpowiedzUsuńZazdroszczę tego śniadania!
OdpowiedzUsuńHm, nigdy. xD
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia!
Ja raczej jem osobno, ale w domu jestem znana z dziwnych połączeń (np. najpierw coś z dżemem, a za sekundę jakaś szyneczka albo serek)
OdpowiedzUsuńPychota <3
Tak! Ja zawsze jem 1/4 jednej kanapki, potem drugiej, znowu pierwszej, znowu drugiej - aż do ostatniego okruszka :D A zdjęcia masz bajeczne!
OdpowiedzUsuńteż tak robie! ;D
OdpowiedzUsuńOj tak, mi to bardzo wygląda na lato!
Śniadanie iście letnie;-)
OdpowiedzUsuńJa tak nie robię. Jeszcze :P
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia. ;)
Uwielbiam takie tosty!
OdpowiedzUsuńAż nabrałam ochoty na tosty z dżemem ;).
OdpowiedzUsuńhah zawsze! :D
OdpowiedzUsuńNie, ja jem jeden, a potem następny. Ale ten, który wydaje mi się lepszy zjadam jako drugi ;D
OdpowiedzUsuńnie. (; widzę, że nie tylko mnie dzisiaj jakoś tak tęskno do lata!
OdpowiedzUsuńpyszne tosty a,le ten boski smoothie wygrywa ;d mniam !
OdpowiedzUsuńZawsze lepszy jem jako drugi. Często jednak mam dylemat, który jest tym lepszym, więc dzielę na pół :D
OdpowiedzUsuńPorywam z dżemem, bo ostatnio mi się skończył.:<
ten lepszy zostawiam na koniec, ale nigdy na przemian- choć to świetny pomysł!
OdpowiedzUsuń