Dopiero 2 dni tak wstaję, a już mam serdecznie dość... Jeszcze 2 tygodnie.
Pocieszam się wieczorną herbatą w całkiem nowym kubku Hello Kitty, Starciem Królów i czasem po cichutku kuleczkami Rafaello...
Płatki Nesquick i poduszki owsiane z gorącym mlekiem, czekolada.
Nesquick cereals and oatmeal pillows with hot milk, chocolate.
nigdy nie przepadalam za nesquikami;p
OdpowiedzUsuńJak chodziłam do podstawówki, to nie lubiłam takich śniadań. Zawsze tylko kanapeczki, a teraz mam zupełnie inaczej :)
OdpowiedzUsuńmnie się nawet teraz zdarza jeść, nawet dosyć często, takie śniadania, choć już dawnooo po podstawówce;) i jednak wolę chocapic ;D
OdpowiedzUsuńJa nadal wracam do takich pysznych śniadań :)
OdpowiedzUsuńsłodko:) takich płatków nie jadłam z 15 lat:) ups:)
OdpowiedzUsuń2 tygodnie to nie tak długo :)
o tak, to śniadanie to również moje dzieciństwo! :D
OdpowiedzUsuńja codziennie wstaje wcześnie rano... czasami mnie to meczy ,ale już się przyzwyczaiłam. nawet jak mam ferie .
OdpowiedzUsuńśniadanko smaczne -proste i przynoszące wspomnienia z lat podstawówki ;)
Starcie królów jest fajne, to moja ulubiona część GOT'a, ale znając świat to pewnie chodzi o serial :/ I dlatego właśnie nie jestem fanką ekranizacji.
OdpowiedzUsuństrasznie mnie zawsze wkurzały nesqiki, nie wiem do konca czemu tak mi przeszkadzało to, ze robiły mi kakao z mleka ;p
OdpowiedzUsuńDobrze sobie czasem przypomnieć smaki dzieciństwa:)
OdpowiedzUsuńpoduszki! uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńsmaki dzieciństwa :D
OdpowiedzUsuńSmak dzieciństwa!!!!!
OdpowiedzUsuńPokaż kubek!
OdpowiedzUsuńpoduszki lubię, za Nesquikami nie przepadam ;)
OdpowiedzUsuńA ja zawsze sypałam sobie ogrom płatków do mleka i potem nie mogłam dojeść :D
OdpowiedzUsuńPłatki z mlekiem to tez było moje główne śniadanie :) Ale właśnie sypałam jak najwięcej, lubiłam jak namiękały i robiły się papkowate :D
OdpowiedzUsuńjakoś nigdy nie przepadałam za słodkimi płatkami. Jak już to wolałam kasze manna albo płatki kukurydziane:)
OdpowiedzUsuńale poduszeczek to ja bardzo dawno nie jadłam:D
OdpowiedzUsuńMoje śniadania w podstawówce też wyglądały podobnie :P
OdpowiedzUsuńTyle, że ja zawsze sypałam tych płatków jak najwięcej :P
Ja w podstawówce jadłam identycznie. :D I czasem miło jest do tego wrócić.
OdpowiedzUsuńPłatki, smak z dzieciństwa :) Mniam!
OdpowiedzUsuń