Przepis na bazę tego ciasta wynalazł dawno temu mój Tata i jest powtarzane u nas w domu od dłuższego czasu, bo lepszego nigdy nie trafiliśmy.. Ja dodałam od siebie kilka modyfikacji i wyszło mi ciasto idealne :)
Ciasto drożdżowe z jabłkami, gruszkami i orzechową kruszonką. Cappucino.
Yeast cake with apples, pear and nut crumble. Cappucino.
o żeż Ty ale kusisz z rana xD
OdpowiedzUsuńbogate to ciacho:)
OdpowiedzUsuńpodaj przepis! :)
OdpowiedzUsuńSkojarzyło mi się z jesienią, ciemnym ciepłym domowym wieczorem z kubkiem herbaty... czyli dobrze mi się skojarzyło, przyjemnie^:)
OdpowiedzUsuńOrzechowa kruszonka brzmi przegenialnie *.*
OdpowiedzUsuńprezentuje się przepysznie! Może zdradzisz nam tajemny przepis swojego taty? :D
OdpowiedzUsuńwygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuńta kruszonka! <3
OdpowiedzUsuńach, drożdżowe z kruszonką, klasyk!
OdpowiedzUsuńmusi być pyszne!
OdpowiedzUsuńUwielbiam ciasta drożdżowe :)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak drożdżowa bułeczka domowej roboty :)
OdpowiedzUsuńMogę tylko pozazdrościć :(
hej, wiesz moze co sie dzieje z Ola z littlebrainchild.blogspot.com/ ?
OdpowiedzUsuńNo wygląda rewelacyjnie. ;)
OdpowiedzUsuńZostał może jeszcze kawałek? *.*
OdpowiedzUsuńPyszne, słodkie śniadanko :)
OdpowiedzUsuńKruszonka ? I to orzechowa ? Poprosze kawalek !
OdpowiedzUsuńWygląda idealnie, nie wątpię, że tak smakuje. Ta kruszonka musiała idealnie dopełniać całość!
OdpowiedzUsuńPysznie napełnione to ciasto! I to cappucino jako dopełnienie całości^,^
OdpowiedzUsuńDrożdżowe są wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńA przepis na fioletowej kuchni się znajdzie? ;)
OdpowiedzUsuń