dzisiaj na 2 takie porcje dałam 550ml mleka i 7 łyżek kaszy (takich z małą górką) dałam od razu do zimnego mleka i gotowałam wszystko razem aż zrobiło się gęste..;) nie wiem ile to czasu zajmuje, zawsze po prostu czekam aż gęstość będzie dla mnie satysfakcjonująca. wtedy dałam 1/3 opakowania ricotty i dużą łyżkę marmolady, gotowałam z minutę-dwie i konieć :)
Tak smacznie ♥
OdpowiedzUsuńGęsta :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wstawać wcześnie i odkrywać, że Ty już dawno tu byłaś. :)
OdpowiedzUsuńPysznie się dzisiaj prezentuje śniadanko, oj pysznie.
manna z nieba <3
OdpowiedzUsuńale gęstaaa <3
OdpowiedzUsuńU mnie manna też dzisiaj i też gęsta - takie najlepsze. A tą płynną czekoladą mnie zachwyciłaś <3
OdpowiedzUsuńIdealnie gęsta, a z takimi dodatkami jeszcze lepsza:)
OdpowiedzUsuńmatko, podasz mi proporcje i po kolei jak gotujesz takie cudo?
OdpowiedzUsuńmoja manna nigdy tak pieknie nie wyglada :(
dzisiaj na 2 takie porcje dałam 550ml mleka i 7 łyżek kaszy (takich z małą górką) dałam od razu do zimnego mleka i gotowałam wszystko razem aż zrobiło się gęste..;) nie wiem ile to czasu zajmuje, zawsze po prostu czekam aż gęstość będzie dla mnie satysfakcjonująca. wtedy dałam 1/3 opakowania ricotty i dużą łyżkę marmolady, gotowałam z minutę-dwie i konieć :)
Usuń