A ja wszamałam dzisiaj twojego wczorajszego omleta :) pyszny był ;) gdyby dodać do niego pieczarki i zioła, to wyszłaby nam całkiem dobra pizza ;d szkoda, że na studiach nie mam warunków do zrobienia domowych drożdżówek :( na szczęście w piątek jadę wreszcie do domu, po ponad miesięcznej nieobecności ;) i nie mogę się doczekać niedzielnego śniadania z rodziną :)
Domowa najlepsza, mniam! :D
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie ♥
OdpowiedzUsuńA ja wszamałam dzisiaj twojego wczorajszego omleta :) pyszny był ;) gdyby dodać do niego pieczarki i zioła, to wyszłaby nam całkiem dobra pizza ;d szkoda, że na studiach nie mam warunków do zrobienia domowych drożdżówek :( na szczęście w piątek jadę wreszcie do domu, po ponad miesięcznej nieobecności ;) i nie mogę się doczekać niedzielnego śniadania z rodziną :)
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda! Cudownie wyrosła, tylko pozazdrościć! :)
OdpowiedzUsuńZostała może Ci jeszcze jakaś? *.* :D
OdpowiedzUsuńpyszne śniadanie:)
OdpowiedzUsuńdomowe drożdżówki, to raj na ziemi! :)
OdpowiedzUsuńMniam ... drożdżówki :3
OdpowiedzUsuń