Pancakes zazwyczaj robię na oko, dziś to było: 120g mąki pełnoziarnistej, łyżeczka proszku do pieczenia, łyżeczka cynamonu, 2 jajka, mleko i wiśnie z syropu. Wymieszałam mąkę z proszkiem i cynamonem, dodałam żółtka i dolewałam mleko, aż ciasto zrobiło się płynne, ale bardzo bardzo gęste. Białka ubiłam na sztywno i dodałam do ciasta, a na koniec odsączone wiśnie. Smażyłam na suchej patelni.
Dzięki ogromne za przepis ;) Myślę,że punktem który czyni je 'tymi dobrymi/toteż wyjątkowymi' jest fakt dodania białek pod koniec, dzięki czemu są puszyste. Większość znalezionych recept unika tego punktu, czasem dobrze zdać się na intuicję.
Pysznie! Cynamonu z wiśnią nie łączyłam jeszcze...
OdpowiedzUsuńNo i śliczny Hello Kitty kubek! :)
świetne śniadanie:)
OdpowiedzUsuńśliczna górka placuszków :)
OdpowiedzUsuńjak cudownie pulchne wyszły :)
OdpowiedzUsuńCudne! Uwielbiam tak rozpoczynać poranki ;)
OdpowiedzUsuńjak wy to robicie, że takie śliczne pancakes wychodzą <3
OdpowiedzUsuńCudowne porcje *.*
OdpowiedzUsuńO mamciu! Wiśnie! Coraz bardziej rozpaczliwie oczekuję lata :)
OdpowiedzUsuńGrubaski okrągłe :D
OdpowiedzUsuńPulchniutkie grubaski z pięknym wnętrzem :)
OdpowiedzUsuńwyglądają pięknie. Wypróbowałam kilka przepisów na pacnakes i żadne nie okazały się jakimś fenomenem, z jakiego przepisu korzystałaś?
OdpowiedzUsuńPancakes zazwyczaj robię na oko, dziś to było: 120g mąki pełnoziarnistej, łyżeczka proszku do pieczenia, łyżeczka cynamonu, 2 jajka, mleko i wiśnie z syropu. Wymieszałam mąkę z proszkiem i cynamonem, dodałam żółtka i dolewałam mleko, aż ciasto zrobiło się płynne, ale bardzo bardzo gęste. Białka ubiłam na sztywno i dodałam do ciasta, a na koniec odsączone wiśnie. Smażyłam na suchej patelni.
UsuńDzięki ogromne za przepis ;) Myślę,że punktem który czyni je 'tymi dobrymi/toteż wyjątkowymi' jest fakt dodania białek pod koniec, dzięki czemu są puszyste. Większość znalezionych recept unika tego punktu, czasem dobrze zdać się na intuicję.
Usuń