piątek, 5 października 2012

146.

Chleb z nutellą, orzeszki ziemne, sezamek i waniliowa kawa zbożowa.
Bread with nutella, peanuts, sesame bar and vanilla chicory coffee.

Miały być cukiniowe pankejki. Wczoraj o 20 mój blok został pozbawiony prądu i nie wiadomo, kiedy będzie znów. Także póki co mam zakaz otwierania lodówki.
Mimo braku zajęć siedzę (w dodatku chora) na uczelni, w tak na oko kilometrowej kolejce do dziekanatu po to tylko, żeby złożyć jedno głupie podanie. Przelewam w tej kolejce swoje żale na bloga. I przejadam stres przed spotkaniem z promotorem orzeszkami ziemnymi.

17 komentarzy:

  1. Zdrowiej nam szybciutko :) Mnie coś męczy z kolei grypa żołądkowa, więc o takich pysznościach mogę sobie tylko pomarzyć

    OdpowiedzUsuń
  2. wygląda mi to na słodkie śniadanie w kolorze fioletowym.

    też mnie niebawem czeka spotkanie z promotorem i chyba też będę się odrobinę stresować.

    OdpowiedzUsuń
  3. zawsze jak pozbawiają mnie prądu to się zastanawiam, jak ludzie kiedyś bez niego żyli;p
    pyszne, słodkie śniadano, mam nadzieję, że dodało Ci sił przed spotkaniem z promotorem;*

    OdpowiedzUsuń
  4. wiem, co czujesz, bo mnie samej prąd jest potrzebny do przygotowania praktycznie każdego posiłku. :D

    OdpowiedzUsuń
  5. I tak śniadanie pyszne. Ale zakaz otwierania lodówki brzmi nieco przerażająco. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak słodko na śniadanie. Współczuje tylko tego wyłączenia prądu, ja nie mogłabym nic ugotować nawet ani zrobić herbaty...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ty trzymasz herbatę w lodówce? :)

      Usuń
    2. Pewnie ma płytę elektryczną, wtedy nie ma jak zagotować wody w żaden sposób;)

      Usuń
  7. Śniadanko na słodko, a muszę powiedzieć, że sezamki to zdecydowanie smak z dzieciństwa..
    Zakaz otwierania lodówki..brzmi to dość drastycznie i w moim przypadku nierealistycznie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. uuu, brak prądu nie brzmi dobrze!
    porywam orzeszki!:D:D

    OdpowiedzUsuń
  9. bez prądu, ale śniadanie i tak zacne ;D

    OdpowiedzUsuń
  10. oo współczuję braku prądu, ale trzymaj się <3

    OdpowiedzUsuń
  11. nutella, mniam! jednak są też plusy tego braku prądu ;))

    OdpowiedzUsuń
  12. Wczoraj miałam trudności ze zrobieniem obiadu, bo nie było wody cały dzień.
    A dzisiaj nie mogłam zrobić zbytnio obiadu.. bo nie było wody i do tego prądu.. co za sprzeczności losu..

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie śpię bo stoje w kolejce do dziekanatu? ;)
    Ojj kolejki do dziekanatu są epickie...na każdym wydziale chyba :D

    OdpowiedzUsuń