Wieczorem gotuję 3 łyżki kaszy w szklance mleka, dodaję około 1/4 opakowania ricotty i pokrojone owoce. Wtedy rano pudding ma taką konsystencję jak na zdjęciu. Jeśli chcesz, aby był tak ścięty, żeby "wyskoczył" z miseczki, to dodaj łyżkę budyniu w trakcie gotowania, a ricotty nie :)
Manna najlepsza w puddingu ;)
OdpowiedzUsuńKocham mannę! Cudnie to uprychciłaś :)
OdpowiedzUsuńPuddingi z manny to coś cudownego! Idealne na te upały! :)
OdpowiedzUsuńpodalabys przepis na pudding z manny? :) jestem jeszcze laikiem śniadaniowym! :D
OdpowiedzUsuńWieczorem gotuję 3 łyżki kaszy w szklance mleka, dodaję około 1/4 opakowania ricotty i pokrojone owoce. Wtedy rano pudding ma taką konsystencję jak na zdjęciu. Jeśli chcesz, aby był tak ścięty, żeby "wyskoczył" z miseczki, to dodaj łyżkę budyniu w trakcie gotowania, a ricotty nie :)
Usuń