wtorek, 17 marca 2015

1031.-1032.

Dzisiaj mój smartfon odmówił posłuszeństwa, w nocy z niewiadomych powodów się wyłączył, budzik nie zadzwonił, obudziłam się na szczęście o nadal rozsądnej godzinie, ale zaplanowane gofry odpadły...

Jajecznica.

Owsianka (najlepsza, bo ugotowana przez S.) z czekoladowym musli, otrębami, rodzynkami i nutellą.


2 komentarze:

  1. Gdybym ja mogła jeść z kimś wspólne śniadanie, moje poranki zapewne wyglądałyby zupełnie inaczej... :)
    Zapraszam: http://grapefruitjuicesour.blogspot.com
    :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak ślicznie nakryte ♥
    Wszystko co przygotowane przez drugą osobę, zawsze smakuje najbardziej ;)

    http://poranny-talerz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń