BTW: co sądzicie o pójściu na wesele (jako gość ofc) w białej sukience?
Dzisiejsze na Śląsku: kanapki z szynką, mozarellą i pomidorem i kakao.
Wczorajsze z S.: kasza jaglana z masłem orzechowym, bananem i chałwą, kakao z marshmallows.
Piątkowe w domu: chleb z masłem i pomidorem, jajka na miękko i zielona herbata.
No, no śniadania godne pozazdroszczenia! Ja poproszę drugą wersję :)
OdpowiedzUsuńMniammm jakie pyszne śniadanie....:)
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs www.apetyczna-babeczka.pl , pozdrawiam, Aga
Ja byłam na weselu w białej sukience (szukałam 2 miesiące, każdy sklep, targ itp i nic nie było nadajacego się na dwa śluby i studniówkę, miałam tylko pieniądze na jedną kieckę na te 3 imprezy) i wcale nie zostało to źle odebrane. Było nawet kilka kobiet w takich białych/kremowych ;)
OdpowiedzUsuńTeż jestem w trakcie poszukiwań sukienki na wesele i chcę białą :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że wypada :D
Mi to obojętne czy ktoś będzie u nas na biało, czarno czy pstrokato ;) O ile nie będzie długa to ok, i tak będzie widać, że to ja jestem panną młodą :p Ale szczerze mówiąc to spytałabym się panny młodej, bo znam takie, które poczułyby się urażone.
OdpowiedzUsuńPS Ja szukam białej/jasnej na naszą imprezę poślubną, fajnej, do tańczenia. Widziałyście coś może :D?
Kakao świetne! :D
OdpowiedzUsuńA co do sukienki to ja bym jednak zrezygnowała ;)
Generalnie ok, jeśli panna młoda się zgadza, ale ja bym się w takiej źle czuła. Chociaż rok temu ujrzałam na zakupach białe cudo i po prostu musiałam zakupić. Na wesele kupiłam sobie drugą, jakby łososiową, a jak się okazało, na białą było wiele innych okazji. :)
OdpowiedzUsuńMysle, ze mozna w tej sukience, ale zalezy czy jest jakas rzucajaca sie w oczy. moze wstawilabys na bloga?
OdpowiedzUsuńA sniadania mialas pyszne. Fajne takie z rodzina chlopaka ;)
Myślę, że dobrze jest spytać Panny Młodej czy nie ma czegoś przeciwko :)
OdpowiedzUsuńJa bym w białej nie poszła, w końcu ten kolor jest zarezerwowany na ten dzień dla młodej ;)
OdpowiedzUsuńPS wstaw na bloga zdjęcie sukienki, jaką wybierzesz! :)