piątek, 1 sierpnia 2014

807.

Poranek z namiastką lenistwa, mimo, że tak wczesny jak w każdy piątek. Ulubiona kawa w wersji lepszej niż starbucksowa, bo od i z ulubionym Baristą :)

Weetabix z mlekiem sojowym, kawa z syropem orzechowym i mlekiem sojowym.

4 komentarze:

  1. Ale apetycznie i widzę że śniadanie nie jedzone w samotności :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazdroszczę usług tego baristy, skoro kawa lepsza niż starbucksowa :) A już zwlaszcza o poranku !

    OdpowiedzUsuń
  3. Wypożyczasz może czasem tego baristę? :)

    OdpowiedzUsuń