środa, 29 stycznia 2014

626. Manna

Odmrażam truskawki, udaję, że jest ok. Jeśli wiesz, co chcę powiedzieć.

Manna z budyniem waniliowym, truskawkami, rodzynkami w czekoladzie i migdałami.

13 komentarzy:

  1. w takich momentach żałuję bardzo, że nie poczyniłam zapasów letnich owoców. :(

    OdpowiedzUsuń
  2. czasami tak trzeba:) głowa do góry i do przodu:)

    OdpowiedzUsuń
  3. zazdroszczę ci tych truskawek:P
    pycha śniadanie!

    OdpowiedzUsuń
  4. te przebijające się truskawki przez całą masę... aż się chce lata!

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubie to , walsnie wczoraj dorwalam ostatnia w lidlu paczke truskawek mrozonych <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie udawaj, spraw, żeby było ok faktycznie.
    Pyszne śniadanko. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czemu ja nie pomroziłam truskawek ? :( Tęskno mi za nimi !

    OdpowiedzUsuń
  8. Oddawaj truskawki! Cierpię z powodu ich braku :c

    OdpowiedzUsuń
  9. Intrygujące rodzynki, w pysznej mannie. Cudny poranek ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Też miałam dzisiaj mannę :) Dobrze, że mam jeszcze mały zapas zamrożonych truskawek :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Budyniowa i z truskawkami <3 Ideał!

    OdpowiedzUsuń