czwartek, 15 listopada 2012

187. +tag#2

Koktajl jabłkowo-cynamonowy*, pęczak z rodzynkami, orzeszkami, miodem i masłem macadamia.
Apple cinnamon cocktail, buckwheat groats with raisins, peanuts, honey and macadamia butter.

*jabłka, cynamon, mleko i mielony len.



Tym razem zostałam w zabawie otagowana przez Olę, która nawet wymyśliła własne pytania ;)

1) Dlaczego właśnie blog kulinarny?
Żeby dać sobie pretekst do większych eksperymentów niż kanapki na śniadanie. Żeby porobić coś innego, z dala od uczelnianych spraw, teraz to takie moje małe hobby.
2) Twój ulubiony cytat/myśl/zasada którą się kierujesz.
Kiedy napotykam trudności zawsze sobie powtarzam: Wikingów stworzył północny wiatr.
3) Opisz siebie w kilku zdaniach.
Pedantyczna bałaganiara. Dziecinna studentka. Towarzyski samotnik. Wredna i złośliwa ;)
4) Najlepsze wspomnienie związane z gotowaniem/jedzeniem?
Śniadania robione dla innych i wiele wypadów na miasto.
5) Jaka jest Twoja ulubiona czynność w ciągu zwykłego dnia.
Kąpiel, nauka przy facebooku i gg;)
6) Twoje marzenia związane z pracą/zawodem?
Staram się chwilowo o tym nie myśleć, na razie chcę obronić pracę.
7) Jaka jest twoja pierwsza myśl po przebudzeniu?
"Co by tu zjeść na śniadanie..." albo "Już tak późno?!"
8) Czy na codzień gotujesz tylko dla siebie, czy dla większej ilości osób
Różnie. Ale generalnie robię śniadanie, piekę, rzadko coś poza tym.
9) Czy masz osobę, której możesz zaufać?
Tak mi się wydaje.
10) Co myślisz o swoim blogu?
Kolejny śniadaniowiec, chyba jest już ich zdecydowanie za dużo ;) Czasem też nie chce mi się go prowadzić.
11) Czego się boisz?
Pająków, a bardziej osobiste zachowam dla siebie.

19 komentarzy:

  1. Ten koktajl i miseczka są wspaniałe ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Pyszny i prosty przepis na koktajl. Muszę wypróbować. :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Pełna sprzeczności ;) Podobają mi się Twoje odpowiedzi, masz rację, blog potrafi odprężyć i oderwać od zbytniego natłoku obowiązków. I pyszne śniadanie oczywiście :)

    OdpowiedzUsuń
  4. zakochałam się w tym koktajlu :)
    heh,skąd ja znam tą naukę przy facebooku :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale genialne śniadanie. Nigdy nie pomyślałam, aby pęczak zrobić na słodko. Muszę kiedyś go spróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie wiem, która część śniadania lepsza - ta kasza czy koktajl... Rozwiązanie jedno: porwać obie części :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Boskie śniadanie, ten koktajl mnie urzekł :) Kasza też obłędna!

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie wiem od czego zaczęłabym najpierw :)
    Muszę w końcu spróbować tej kaszy :P

    OdpowiedzUsuń
  9. ten koktajl *.* ommm uwielbiam taki pęczak, same pyszności!

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajnie dowiedzieć się o Tobie więcej :)
    A śniadanie jak zwykle pycha :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale jednak blogowanie wciąga, nawet jak czasem chęci odpuszczająxp

    OdpowiedzUsuń
  12. ale smakowite śniadanie;)
    i zgadzam się z 1 odpowiedzą, wcześniej moje śniadania to tylko i wyłącznie monotonne kanapki, teraz to ja już nawet nie pamiętam kiedy je jadłam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. masło macadamia?! *.* gdzie można takie cudo dostać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy w Polsce jest dostępne, to przywiozła mi mama z Niemiec.

      Usuń
  14. fajne to śniadanie :D
    też nie przepadam za pająkami ...;p

    OdpowiedzUsuń
  15. jak koktajle nigdy mnie aż tak nie zachwycają to Twój jest świetny, ma cudowną konsystencję<3

    OdpowiedzUsuń
  16. nigdy nie jadłam kaszy pęczak ,a tym bardziej na słodko , pewnie był pyszny !

    OdpowiedzUsuń