wtorek, 14 sierpnia 2012

94.

Suflet bananowy z kawałkami czekolady. Zimne mleko.
Banana souffle with chocolate. Cold milk.



Późno dziś. Rano była awaria prądu.

Edit: dodałam przepis do zakładki.

12 komentarzy:

  1. Dobrze, że nie w momencie gdy suflety były w piekarniku:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety akurat wtedy ;D Ale mój piekarnik zamknięty długo trzyma temp., więc potrzymałam je żeby "doszły" i były dobre ;)

      Usuń
  2. cudowny ten suflet <3 iii mam ochotę na zimne mleko!

    OdpowiedzUsuń
  3. awaria ,masakra ! bez prądu się nie da żyć ...
    śniadanie przepyszne ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czekamy na przepis na ten cudowny suflet! :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. o jaaa, to musiało być przepyszne<3 czekam na przepis rzecz jasna:D
    bez prądu to człowiek jak bez ręki, dopiero w chwili awarii sobie to uświadamia:D

    OdpowiedzUsuń
  6. wspaniałe <3 mam nadzieję, że będzie przepis :D
    awaria prądu... skąd ja to znam ;P

    OdpowiedzUsuń
  7. też ostatnio nie miałam prądu ;) w końcu mam swoje naczynko, będę mogła zrobić też coś takiego:)

    OdpowiedzUsuń