niedziela, 5 sierpnia 2012

80. Wyjazdu dzień 1



Kupić, rozpakować, pochłonąć. Dosłownie.

Drożdżówka z budyniem, banan, kefir waniliowy.






Markerowe tatuaże i radosne powitania. I arbuz jedzony łyżką.
I nie chcecie wiedzieć co to jest ;D

3 komentarze: