uwielbiam wszystkie Twoje placki! zawsze wychodzą Ci takie śliczne, małe grubaski, w których mam ochotę zatopic mój nóż:> (źle to zabrzmiało, w każdym bądź razie po prostu z ogromną chęcią bym je zjadła:D)
- W przepisie wdarł sie błąd. Ciasto przed wyrośnięciem powinno mieć konsystencje gęstej śmietany a nie po wyrośnięciu :) - Nie musisz też zużyć całego kremu tylko część :) - Drożdże powinny być świeże i najlepiej jest je rozkruszyć i wymieszać z mlekiem i mąką - proporcje nie są w 100% dokładne. Nigdy nie odmierzam dokładnie składników. TAk jak moja mama daję na oko :)
Ajaj, ricotta hotcakes... Uwielbiam je, to chyba jedne z najlepszych możliwych. :) Do tego tak pięknie podane.
OdpowiedzUsuńTakie grubiutkie:)
OdpowiedzUsuńMniamm...
Muszą wybornie smakować ( tak jak wyglądają):>
Uwielbiam Twoje śniadanka :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam wszystkie Twoje placki! zawsze wychodzą Ci takie śliczne, małe grubaski, w których mam ochotę zatopic mój nóż:> (źle to zabrzmiało, w każdym bądź razie po prostu z ogromną chęcią bym je zjadła:D)
OdpowiedzUsuńu mnie dzisiaj też śniadanie w 3 ale nie dało rady zrobić zdjęcia ;d za szybko jedli xdd
OdpowiedzUsuńmalinki <3
Jakie grubaski! Musiały być pyszne!
OdpowiedzUsuńMi nigdy nie wychodzą takie grube placuszki.; /
OdpowiedzUsuńcudowne! pulchne takie <3
OdpowiedzUsuńGrube, ricottowe placuchy! Idealnie rozpoczęta sobota ;).
OdpowiedzUsuńŚliczne i nawet 3 porcje zrobiłaś !
OdpowiedzUsuńCo do naleśników to mam pewne rady :) :
OdpowiedzUsuń- W przepisie wdarł sie błąd. Ciasto przed wyrośnięciem powinno mieć konsystencje gęstej śmietany a nie po wyrośnięciu :)
- Nie musisz też zużyć całego kremu tylko część :)
- Drożdże powinny być świeże i najlepiej jest je rozkruszyć i wymieszać z mlekiem i mąką
- proporcje nie są w 100% dokładne. Nigdy nie odmierzam dokładnie składników. TAk jak moja mama daję na oko :)
Ależ grubaśne pyszności
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje placki! Nie wiem jak to robisz, ale zawsze są takie puszyste! :D
OdpowiedzUsuńWieże z placków, czy pankejków mogę oglądać godzinami!! Przepis gdzieś jest? bo nie widzę?
OdpowiedzUsuńW zakładce przepisy jest link do oryginalnego przepisu i moje modyfikacje (tamte są z borówkami, tu tylko zmieniłam owoce na maliny:))
UsuńObłędne grubaski *_*
OdpowiedzUsuńI znowu rodzinne śniadanko?;)
OdpowiedzUsuńPycha.
takich grubasków to ja jeszcze nie jadłam :( na pewno są przepyszne, nie chcesz się może podzielić? ;)
OdpowiedzUsuńJakie puszyste <3 ;)
OdpowiedzUsuńale pyszne grubasy;)
OdpowiedzUsuńTakie grubiutkie :) i jeszcze z malinami <3
OdpowiedzUsuńkolejne pyszne śniadanko i do tego z malinkami <3
OdpowiedzUsuńpiękne,grubaśne,pyszne placuchy!
OdpowiedzUsuńmniaam wyglądają uroczo <3
OdpowiedzUsuńjej jakie grubasy <3 wspaniałe! :)
OdpowiedzUsuńale grubaśne xD musiały być pyszne!
OdpowiedzUsuńJakie grubiutkie te Twoje placuszki...z malinami.. *_*
OdpowiedzUsuńPrzepyszne są takie placuszki. Mówiłam ci już, że uwielbiam twoje zdjęcia? :)
OdpowiedzUsuńKocham wszystkie Twoje placuszki, zawsze są takie równe i grubaśne! :)
OdpowiedzUsuńZ malinami wyglądają uroczo *.*
uwielbiam ricotta hotcakes :)
OdpowiedzUsuńi malinki też :P
Czy Wy też widzicie na pierwszym zdjęciu uśmiechniętą żabę?
OdpowiedzUsuńHahaha, teraz też zaczęłam to widzieć :D
Usuń