Jajko prawie po benedyktyńsku (orkiszowy tost, ser, szynka drobiowa, jajko w koszulce, sos holenderski); pomidor, papryka, babciny ogórek małosolny; trójkącik serka topionego. Earl Grey z cytryną.
Eggs almost Benedict (spelt toast, cheese, ham, egg, dutch sauce); tomato, paprika, cucumber, cream cheese. Earl grey tea with lemon.
Nieodłączną częścią niedziel w moim domu są jajka na śniadanie. Całe wieki jadaliśmy na miękko (ewentualnie jak ktoś się zagapił to na twardo;)), później odkryłam jajka w kokilkach i one stały się nowym zwyczajem. Teraz eksperymentuję z coraz większym upodobaniem, ale jednak lubię naszą jajeczną tradycję... Dlatego postanowiłam co niedzielę (w miarę możliwości i braku lenistwa) testować różne wariacje na temat jajek. Począwszy od tych zupełnie tradycyjnych przepisów, jak dzisiejszy, skończywszy na bardziej nowatorskich, które już czekają w zakładkach...:)
Chciałam bardzo zrobić je w naprawdę tradycyjnej wersji, ale jednak czekanie przed śniadaniem na wyrośnięcie ciasta do English Muffins to nie dla mnie, nie dziś. A najwięcej czasu zajął ten sos, bo postanowiłam zrobić go wg tradycyjnej receptury: klik.
Mama przyjedzie dziś, ale dopiero późnym wieczorem, także w zasadzie się miniemy...
W czasie deszczu dzieci się nudzą... Nawet takie duże jak ja i mój tata!
A u mnie jajka na śniadanie jada się raczej rzadko... Hmm. Zazdroszczę takich rodzinnych śniadań, u mnie to nigdy nie było możliwe
OdpowiedzUsuńu mnie jest to samo! niedziela = sniadanie z rodzicami (uwielbiam to!) i jajka wlasnie, u nas na miekko :-) do tego pyszne tosty!
OdpowiedzUsuńdzisiaj tylko jajek brakuje, bo rodzicow nie ma i jakos tak bez nich chyba by mi nie smakowaly! :D
pięknie podane;)
OdpowiedzUsuńW moim domu też bardzo często je się śniadanie na bazie jajek, ale Ja za tym nie przepadam i jeżeli zjem jajko to raz na jakiś czas, ale takie tradycje w domu są bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam jajka ! :-) mogłabym je jeść każdego dnia :-) ostatnio pokochałam jajka sadzone z papryką :-) próbuję też stworzyć pastę jajeczną z warzywami :-) mówiłam Ci już, że Twoje śniadania są jak z bajki ? :->
OdpowiedzUsuńu mnie też zazwyczaj na rodzinnych śniadaniach jada się jajka : D
OdpowiedzUsuńmega! :)
OdpowiedzUsuńznakomite niedzielne śniadanie , u ciebie zawsze tak ładnie wszystko przyrządzone , pięknie ;)
OdpowiedzUsuńte Twoje niedzielne śniadania są zawsze imponujące:)
OdpowiedzUsuńPodoba się mi ta Wasz tradycja ;) U mnie w domu to razem jada się tylko obiady w niedzielę, ale i to nie zawsze.
OdpowiedzUsuńPyszne śniadanko :D
uwielbiam ! <3
OdpowiedzUsuńNie nudzą wam się jajka? Ja też miałam kiedyś tak boom na jajka a później nie tknęłam przez około miesiąc :P.
OdpowiedzUsuńuwielbiam jajka pod każdą postacią, ale po benedyktyńsku jadłam chyba tylko raz w życiu:D
OdpowiedzUsuńu mnie jadało się je zwykle na kolację, albo na miękko z chlebem z masłem albo jajecznica ze szczypiorkiem albo na twardo z majonezem i szczypiorkiem, przypomniałaś mi smaki z młodości i mam teraz ochotę na jajko na 3 sposoby i nie wiem, jakie sobie dzisiaj zrobic:p
Takich jajek nigdy nie jadłam. Kusisz mnie tym sosem :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie, szczególnie, że zdjęcia są fantastyczne :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam jajka w każdej postaci! wygląda pysznie to śniadanko :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam płynne żółtko na chlebie.. :)
OdpowiedzUsuńOjej.. chciałabym jadać takie śniadanie każdego dnia<3
OdpowiedzUsuń