Croque Madame z żytniego chleba, pomidor, papryka, serek topiony. Herbata zielona z opuncją.
Croque Madame made with rye bread, tomato, paprika, cream cheese. Green tea with prickle pear.
Dla Taty był dodatkowy chleb, jajka na miękko i wszystko co widać na stole ;).
Croque Madame to zapiekane tosty z szynką, serem i beszamelem, podane z jajkiem sadzonym. Jeśli pominiesz jajko, otrzymasz Croque Monsieur. Przepis pojawi się w zakładce przed południem.
Wczoraj moja siostra obchodziła 28 urodziny. Wieczór upłynął pod znakiem Sing Stara, orzechowego tortu oblanego karmelem i genialnych lodów.
Siostra zrobiła domową chałwę. A później z tejże chałwy wyprodukowała domowe lody, zainspirowana nowym smakiem McFlurry. Zjadłam ich chyba z pół litra...:>
masz specjalną foremkę do jajek sadzonych, że wychodzą Ci takie fajne w kształcie serca ?
OdpowiedzUsuńMam taką patelenkę:
Usuńhttp://2.bp.blogspot.com/-7yWcuMyMf0g/T96-NOgPp4I/AAAAAAAAEvM/Cy3n6SNMu2M/s400/DSC_0828.JPG
co najmniej piękna grzaneczka :)
OdpowiedzUsuńprezentuje się znakomicie! :)
OdpowiedzUsuńJej, prawdziwa uczta! Wpraszam się :)
OdpowiedzUsuńwykwintnie ,mniam ;)
OdpowiedzUsuńNo, no zjadłabym takie śniadanko nawet bez zaproszenia :D
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł na tosty.
Przy następnej okazji muszę spróbować tego McFlurry z chałwą, bo kusi jak nie wiem co :>
Jak zwykle pyszne, niedzielne śniadanie.
OdpowiedzUsuńA lody chałwowe mega, chętnie bym zjadła :D
Ladnie się nazywają te tosty i pewnie dobrze smakują...
OdpowiedzUsuńPodobają mi się Twoje śniadanka ;)
jej... śniadanko mistrzowskie!
OdpowiedzUsuńzazdroszczę takich urodzin z takimi pysznościami :D
mmmm smacznie:) kocham chałwę, więc lodami chałwowymi bym nie pogardziła:P
OdpowiedzUsuńodkąd zobaczyłam tego tosta na blogu Burczy mi w brzuchu to za mną chodzi, ale jakoś się nie mogę zebrać w sobie:p
OdpowiedzUsuńmiałaś wczoraj wyjątkowo pyszny wieczór, zazdroszczę<3
orzechowy oblany karmelem?! kupny, czy zrobiony?
OdpowiedzUsuń;)
domowy wyrób mojej siostry ;)
Usuńcoraz bardziej podobają mi się Twoje śniadania:D
OdpowiedzUsuńSką takie coś wytrzasnęłaś??? A jaki to chlebek boi wyglada smacznie? Chodzi mio ten w koszyczku ciemny
OdpowiedzUsuńznalazłam kiedyś przeglądając jakąś książkę kucharską w empiku ;)
Usuńto jest jakiś wieloziarnisty ze słonecznikiem, ale już nie wiem jaki...
Dziękuję :D
UsuńPrzefajne są te Twoje śniadania z Tatą :)
OdpowiedzUsuńSliczne serduszkowe jajo! :)
OdpowiedzUsuńCiekawe śniadanie :)
jejku, nie mogę po prostu, przepiękne śniadanie... inaczej tego określić nie mogę... prostota i elegancja, przecudowne :)!
OdpowiedzUsuńOd pewnego czasu śledzę twoje śniadanka. Są niesamowite i naprawdę podziwiam to, jaki masz dobry kontakt ze swoim tatą. Pyszne śniadanka jecie razem. A na te lody to aż cieknie mi ślinka.. ;D
OdpowiedzUsuńciekawe przepis na tosty! wyglądają smacznie!
OdpowiedzUsuńmmm, a ten karmelowy tort musiał być obłędny <3
Zrób mi takie jutro na śniadanie ^^
OdpowiedzUsuńKiedyś pracowałem w znanej francuskiej kawiarni gdzie do grzanki dodawaliśmy sos vinegrette (o ile dobrze pamiętam: olej, musztarda, pieprz, ocet jabłkowy)- smaczne!
OdpowiedzUsuń