Pieczona owsianka z jabłkiem, rodzynkami, orzechami, cynamonem i imbirem podana z waniliowym deserem sojowym. Gunpowder malina-porzeczka.
Baked oatmeal with apple, raisins, nuts, cinnamon and ginger, served with vanilla soy dessert. Gunpowder raspberry currant tea.
Wspomniana w tytule prośba :)
Mój kolega- Adam Skrzypczak, który jest naprawdę dobrym gitarzystą, bierze udział w konkursie Carlsberga, a stawka jest wielka: występ na dużej scenie na Woodstocku! Wybór zwycięzcy jest przez głosowanie na facebooku, dlatego jeśli macie chęć i (dosłownie!) ćwierć minuty pomóżcie Adasiowi i kliknijcie w link :)
KLIK!
Nie wychodzę często z takimi prośbami, ale dla kumpla to wielka szansa na zostanie zauważonym w branży. W konkursie objął już prowadzenie, ale potrwa jeszcze 10 dni i grunt to to prowadzenie utrzymać. Głosować można codziennie, więc na pewno będę jeszcze o tym wspominać ;)
A tu filmik dla niedowiarków, że chłopak na to zasługuje:
doooobry jest ten Twój kumpel! ;)
OdpowiedzUsuńtak, te serki sojowe są przepyszne... mmm...
muszę w końcu zrobic kiedyś tę zapiekaną owsiankę. koniecznie.
O, mialam dzis robic zapiekana owsianke :D Twoja wyglada przepysznie :) i wlasnie sobie przypomnialam, ze przez blissful :P kupilam jakis czas temu ten deserek sojowy i wsadzilam go do lodowki. Czas go zjesc :D
OdpowiedzUsuńmuszę sobie kupić taką mała brytfankę i w końcu zrobić tą owsiankę, bo wygląda cudnie !
OdpowiedzUsuńCo prawda takie smaki kojarzą mi się bardziej z jesienią/zimą, niż latem, ale pogoda za oknem (przynajmniej u mnie) nie jest w żaden sposób letnia ;<
OdpowiedzUsuńHerbata musi być obłędna!
Mi też, ale obudził mnie deszcz walący w parapet, stąd nastrój na takie śniadanie...
UsuńFaktycznie to jedna z moich najlepszych herbat :) Niestety dość droga, dlatego rzadko ją kupuję :(
nie ma sprawy, mogę zagłosować:) ale piszemy 'zwycięzcy'. wybacz mi, ale to tylko moje takie 'zboczenie' - strasznie jestem wyczulony na tym punkcie:P owsianka wygląda genialnie!
OdpowiedzUsuńDzięki :) Faktycznie, już poprawiłam ;)
Usuńwyrazy uznania dla kumpla:O super! przede wszystkim ukłony za charyzmę bo żeby dojść do takiego poziomu potrzeba dużo samozaparcia, fajnie, że takie duże festiwale starają się promować świeżaków
OdpowiedzUsuńps: super śniadanko...a jak ogólnie menu? Bo widzę, że przestałaś umieszczać całodniowe jadłospisy, mam nadzieję, że lepiej u Ciebie
Bywa różnie, ale ogólnie jest coraz lepiej :) Wczoraj np zjadłam genialny obiad - kotlety z cieciorki w sosie indyjskim i brązowy ryż, mniam! :)
Usuńo! pycha! mogłabyś napisać jak zrobiłaś tę owsiankę, bo ja ostatnio próbowałam takiej, ale do końca nie byłam zadowolona z efektu ;)
OdpowiedzUsuńTwój kolega ma talent! :D
Zrobiłam ją na bazie przepisu Emmy:
Usuńhttp://emmagotuje.blogspot.com/2012/02/korzenna-owsianka-z-piekarnika-jesien-w.html
Wprowadziłam tylko drobne modyfikacje pod swój gust i stan zaopatrzenia ;)
No to głosujemy na Adasia! :D
OdpowiedzUsuńpieczona owsianka?! no o tym jeszcze nie słyszałam, musi być wyśmienite :)
OdpowiedzUsuńoczywiscie zaglosowalam :D a co do Twojego bloga-nie myslalas nad tym zeby do kazdego sniadanka robic przepis? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMyślałam o tym, ale większość śniadań w zasadzie nie wymaga przepisu ;) A też nie jest to blog typowo kulinarny. Na początku się wahałam i w starych postach bywały przepisy ;)
owsiankę porywam, wygląda znakomicie!
OdpowiedzUsuńoczywiście zagłosuję :)
pieczona owsianka , musi być pyszna !
OdpowiedzUsuńdeserek waniliowy , mniam ;p
Owsianka wyszła Ci świetne, ja wciąż jakoś boję się za pieczoną zabrać xdd
OdpowiedzUsuńchętnie pomoge :)
OdpowiedzUsuńowsianka cudowna ci wyszła !
Pieczona owsianka na taki mokry, chłodny dzień jak dziś, jest idealna :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci wyszła!
Zagłosowane:)
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi ochoty na pieczoną owsiankę.
Twoje śniadanie robi wrażenie. Pieczona owsianka musi być pyszna. ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna owsianka. Baardzo kusi :)
OdpowiedzUsuńgłos oddany :) jak dla mnie zasłużony:)
OdpowiedzUsuń