czwartek, 12 lipca 2012

61.


Pikantne paprykowe pełnoziarniste gofry z jajkiem sadzonym / pomidorowym Almette / szprotkami w pomidorach; pomidor, grillowana papryka; herbata rooibos cytrynowo-pieprzowa.

Sport to zdecydowanie lepszy sposób na życie niż wieczna dieta.


Gofrownia

27 komentarzy:

  1. "Niesłodkie" gofry? Muszę kiedyś spróbować! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Wytrawne gofry? Jeszcze nie jadłam... Ale wyglądają ciekawie, może się któregoś razu skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O! to mnie zaskoczyłaś! wytrawnych gofrów jeszcze nigdy nie jadłam, a te prezentują się bardzo apetycznie<3
    lepiej jeść dużo i więcej się ruszać, tylko trzeba uważać, żeby nie wpaść w kolejne uzależnienie - od sportu:D

    OdpowiedzUsuń
  4. gofry na wytrawnie ;) pewnie sa pyszne, chociaż ja wole je w wersji na słodko :D

    OdpowiedzUsuń
  5. nie, bo to nie jest tak że całe zycie na diecie, chodzi o to zeby znajdować zamienniki, czyli najesć sie miec sadysfakcję ale zeby to bylo zdrowe :) ty tak walasnie jesz, nie ma u ciebie haburgerow frytek i ciastek, czasem sie zdaza, ale czlowiek ktory je rozumie wie ze od czasu do czasu wszystko moze, no a sport - ruch fizyczny to podstawa, czy jesc sie na diecie odchudzajacej czy tez nie, dla zdrowia, dla sylwetki, dla lepszego samopoczucia, nie trzeba jakiegos treningu meczacego mozna np spacer z kolezanka lub chlopakiem po parku czy zakupy w sklepie, nie siedzie na dupie przed komputerem.tv i jesc chipsy bo to skraca nam zycie... a mamy tyle mozliwosci ze powininnismy cos z tym zyciem magicznego zrobić :D np zjesc na sniadanie piekatne gofry i pojsc pobiegac :) tak 3maj :D:D
    olciuk.

    OdpowiedzUsuń
  6. wytrawnych gofrów nie jadłam, ale muszę spróbować koniecznie! pysznie wyglądają :)
    podoba mi się ostatnie zdanie, tak trzymaj! ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. oh ja uwielbiam te almette pomidorowe ,używam je zamiast masła ,hehe ;)
    pysznuitkie goferki <3

    OdpowiedzUsuń
  8. pierwszy raz widze takie gofry :)
    super pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  9. gofry na słono? Czegoś takiego jeszcze nie widziałam ale chętnie porwałabym te goferki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wytrawnych gofrów jeszcze nie próbowałam ;)
    I też uważam, ze sport jest najlepszym sposobem na życie. I tu nie chodzi nawet o jakieś mordercze treningi. Wystarczy codzienny półgodzinny spacer, nawet w drodze to pracy, czy szkoły. A nie tylko "wożenie tyłków" w samochodzie, autobusie, czy windzie ;D

    OdpowiedzUsuń
  11. o kurcze, takich gofrow jeszcze nie jadlam! ^^ zawsze tylko na slodko :D swietny pomysl! musze sprobowac :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Popieram - sport to mój sposób żeby jeść duzo. I słodyczy :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie probowalam jeszcze gofrow na wytrawnie, ale widze ze musze, bo mega smacznie wygladaja. No i w koncu doszlas do prawidlowego wniosku :) tylko ze sportem tez bez przesady:P

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajne te wytrawne gofry! Chętnie wypróbuję na któreś śniadanie:)

    OdpowiedzUsuń
  15. nigdy nie jadłam wytrawnych gofrów, ale po tym poście chyba będę musiała spróbować :)
    zapraszam na nowy blog, nie tylko śniadaniowy http://zdrowesniadania.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. kiedyś nie można mnie było ruszyć, rower, spacer, bieganie, stepper-eee;/.
    Teraz nie mogę wysiedzieć w miejscu;p

    OdpowiedzUsuń
  17. nigdy nie jadłam wytrawnych gofrów, porywam :>

    OdpowiedzUsuń
  18. ooo na te gofry poproszę też przepis :D fajne jajo :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki jak na poprzednie, tylko bez cukru i cynamonu, za to z ostrą papryką, pieprzem cayenne i sosem salsa. Tego ostatniego 2 łyżki, a przypraw nie wiem ile, sypnęłam na oko.

      Usuń
  19. Dobrze, że doszłaś do tego wniosku :) Pysznie, bardzo lubie takie na wytrawnie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Podpisuję się obiema rękami pod ostatnim zdaniem!
    I w najbliższym czasie wypróbuję Twoje gofry:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. ale pyyysznie, gofrów na słono jeszcze nie próbowałam, czas to zmienic :)

    OdpowiedzUsuń